Mazury od lat przyciągają swoją naturalnością, spokojem i autentycznymi smakami. A wśród tych smaków, coraz więcej osób mówi o serach, które nie tylko zachwycają podniebienia, ale i opowiadają historie. Historie, których autorką jest Marta — właścicielka Chèvre au lait producentka wyjątkowych kozich serów, ale też coraz wyraźniej — marka sama w sobie.
Bo Marta to nie tylko ręce, które codziennie przygotowują sery, dbają o zwierzęta i szukają nowych kompozycji smakowych. To także osoba, która rozumie siłę komunikacji. Mając doświadczenie w marketingu, z powodzeniem połączyła dwa światy: rzemieślniczą produkcję i kreatywną obecność w internecie. Dzięki temu Chèvre au lait to nie tylko serowarnia. To opowieść — opowiadana z pomysłem, wyczuciem i dużą dawką autentyczności.
Rolki, stories, posty — u Marty nigdy nie są przypadkowe. Są szczere, często zabawne, zawsze estetyczne. Pokazują życie na wsi bez lukru, ale z dużym wdziękiem. Widzowie zaglądają za kulisy produkcji, poznają zwierzęta, towarzyszą w codziennych wyzwaniach i małych sukcesach. I coraz częściej to właśnie z tego powodu pojawiają się pod bramą serowarni — bo chcą poznać nie tylko smak, ale i człowieka.
To zresztą największa siła Marty: potrafi budować relację. Dzięki swoim działaniom w social mediach, stworzyła nie tylko bazę klientów, ale coś znacznie bardziej wartościowego — społeczność. Ludzi, którzy wracają po sery, ale zostają na dłużej, śledząc jej codzienność, kibicując rozwojowi i dzieląc się dalej tym, co tworzy.
Dziś Chèvre au lait rozwija się dynamicznie — smakowo, biznesowo i wizerunkowo. I to w dużej mierze zasługa Marty, która udowadnia, że producent rzemieślniczy nie musi chować się za ladą. Wręcz przeciwnie — może stanąć na pierwszym planie i opowiadać o swojej pracy z pasją, klasą i humorem. A to, w połączeniu z jakością produktów, tworzy markę, którą chce się znać — i do której chce się wracać.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!